Mam dość ukrywania się” — Iga Świątek załamuje się w emocjonalnym wyznaniu, które zszokowało wszystkich
Podczas niedawnego wywiadu na żywo z zagraniczną stacją sportową Iga Świątek zrobiła coś, czego nikt się nie spodziewał. Po kilku pytaniach o presję związaną z sukcesami i oczekiwaniami mediów… załamała się.
W emocjonalnym tonie przyznała:
„Mam dość ukrywania się. Ciągle muszę udawać, że jestem silna. Ale nie jestem maszyną.”
W studiu zapanowała cisza. Widzowie przecierali oczy ze zdumienia. Świątek mówiła dalej o samotności w trasie, o problemach ze snem, i o tym, jak wielokrotnie miała ochotę „po prostu zniknąć na chwilę”.
Tysiące fanów ruszyło z wsparciem – komentarze zalały Instagram i X. Znane osoby zaczęły publikować wpisy z hashtagiem #JesteśmyZIgą. Niektórzy porównali jej wyznanie do podobnych emocjonalnych momentów u innych sportowców – takich jak Simone Biles czy Naomi Osaka.
Eksperci podkreślają, że wyznanie Igi to nie tylko akt odwagi, ale też przełomowy moment w rozmowie o zdrowiu psychicznym w świecie sportu. Pokazuje, że nawet mistrzowie mają chwile słabości.
Czy to zmieni sposób, w jaki patrzymy na sportowców? Czy Iga teraz stanie się głosem tych, którzy boją się mówić?
Wszystko wskazuje na to, że tak. A jej wyznanie pozostanie w pamięci fanów na długo.
