Rywalka Świątek zdecydowała się na drastyczny krok. “Do zobaczenia”

Sara Sorribes Tormo ogłasza. “Muszę się zatrzymać”
W czwartek Sorribes Tormo wystosowała przejmującą wiadomość do kibiców. Na Instagramie wstawiła zdjęcia zapisanych w zeszycie kartek, które miały formę listu. Jego treść wskazuje, że tenisistka zamierza odpocząć od rywalizacji. – Cześć wszystkim. Chciałam wam powiedzieć, że postanowiłam poświęcić trochę czasu. Trochę czasu dla siebie, dla swojego umysłu i dla swojego ciała. Od wielu miesięcy cierpiałam na korcie tenisowym. Radosna i szczęśliwa Sara, którą widzicie poza kortem, to obraz daleki od rzeczywistości tego wszystkiego, co noszę w sobie – rozpoczęła.
W dalszej części wyjaśniła, że zmaga się z problemami natury mentalnej i zdecydowała się zawiesić karierę. – Straciłam zapał do trenowania, do doskonalenia się, a nawet do startowania w turniejach. Chwile cierpienia znacznie przeważają nad chwilami spokoju, a to mówi ktoś, kto zawsze lubił pracować, doskonalić się i rywalizować. Dlatego oprócz potrzeby pomocy czuję, że muszę się zatrzymać i odpocząć. Nie wiem, czy to będzie trwałe, czy tymczasowe. Chcę być spójna i konsekwentna w tym, co czuje moje ciało. Do zobaczenia, Sara – zakończyła.
Wielkie wsparcie dla Sorribes Tormo. “Jesteś bardzo silna”
28-latka w komentarzach od razu otrzymała wyrazy wsparcia od swoich rywalek. – Ściskam Cię mocno, Sara – napisała Włoszka Sara Errani. – Jesteś najlepsza Sarita – dodała Marina Bassols Ribera. – Jesteś bardzo silna, Dolors… zawsze wzbudzasz całkowity podziw – chwaliła Jessica Bouzas Maneiro. Głos zabrała także hiszpańska paralimpijka Desiree Vila Bargiela. – Nie każdy wie, jak się zatrzymać, gdy ciało mu to podpowiada. Odważnie. Będziemy wspierać Cię w każdej decyzji, którą podejmiesz! Siła – napisała.
Ostatni mecz Sara Sorribes Tormo rozegrała w zeszły piątek. Pokonała wówczas Brazylijkę Laurę Pigossi w kwalifikacjach do Billie Jean King Cup i przyczyniła się do awansu reprezentacji Hiszpanii do turnieju finałowego.