Kazali mi rzucić”: Iga Świątek wymienia krytyków i jedną osobę, która uwierzyła (i zainwestowała fortunę!).

Droga na szczyt rzadko bywa wolna od sceptyków i negatywnych głosów. Iga Świątek, w szczerej rozmowie, postanowiła zmierzyć się z tym aspektem swojej kariery, ujawniając, że w pewnym momencie usłyszała od wielu osób, że powinna porzucić marzenia o profesjonalnym tenisie. Krytycy podważali jej umiejętności, brak wiary w jej potencjał był niemal powszechny.

Jednak w tym morzu zwątpienia znalazła się jedna osoba, która nie tylko uwierzyła w Igę, ale także postanowiła zainwestować w jej przyszłość znaczną sumę pieniędzy. Polska mistrzyni z wdzięcznością wspomina tę postać, podkreślając, że bez jej wiary i wsparcia finansowego, jej kariera mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej. Iga nie kryje, że słowa krytyki często były bolesne, ale to właśnie wiara tej jednej osoby dała jej siłę do walki i udowodnienia niedowiarkom, jak bardzo się mylili. Choć nazwiska krytyków nie padły, Iga z dumą wymieniła osobę, która wyciągnęła do niej pomocną dłoń, stając się kluczowym elementem jej sukcesu. Ta historia pokazuje, jak ważne jest wsparcie w trudnych momentach i jak jedna osoba może zmienić bieg czyjegoś życia.