Incydent z udziałem Świątek na Indian Wells rozpala furię fanów i wywołuje gwizdy z trybun.

Turniej Indian Wells w 2025 roku zapisał się w pamięci kibiców nie tylko z powodu zaciętej rywalizacji, ale również kontrowersyjnego zachowania Igi Świątek. Podczas półfinałowego meczu z Mirrą Andriejewą, Polka, wyraźnie sfrustrowana po przegranej akcji, w geście złości uderzyła piłkę rakietą w kierunku kortu, w stronę dziecka do podawania piłek.

Choć piłka nie trafiła bezpośrednio w chłopca, a on sam zdążył zareagować, sam gest wywołał natychmiastową, negatywną reakcję publiczności zgromadzonej na trybunach. Z widowni rozległy się głośne gwizdy i buczenie, wyrażające dezaprobatę dla zachowania numeru dwa światowego rankingu. Był to moment, w którym emocje wzięły górę nad sportową postawą, co nie umknęło uwadze widzów.

Incydent błyskawicznie trafił do mediów społecznościowych, gdzie rozpętała się prawdziwa burza. Nagranie z tego zdarzenia stało się viralem, a fani tenisa nie szczędzili słów krytyki pod adresem Polki. Wielu określało jej zachowanie jako niedopuszczalne i niesportowe, podkreślając, że od zawodniczki tej klasy oczekuje się większej samokontroli. Furia fanów była podsycana przez fakt, że nie był to pierwszy raz, gdy zachowanie Igi na korcie budziło kontrowersje. Gwizdy z trybun i ostra krytyka w internecie pokazały, że nawet największe gwiazdy nie mogą liczyć na taryfę ulgową, gdy przekraczają granice sportowego zachowania. Ten moment na pewno pozostanie rysą na wizerunku Świątek z tego turnieju.