Plotki o “tajemniczym kochanku” Igi Świątek zdobywają coraz większe zasięgi na polskim TikToku i Instagramie. W tle – zdjęcia zeszłotygodniowej kolacji, gdzie Iga była widziana w towarzystwie mężczyzny siedzącego tuż obok, ubranym w elegancki garnitur — twarz ukryta, ale zadanie fanów takie: odgadnij jego tożsamość.
W mediach pojawiają się teorie: tam był biznesmen? Tenisowy VIP? A może influencer modowy? Jeden z blogerów napisał: “Uwaga, to musi być ktoś naprawdę ważny – inaczej nie siedziałby przy stole z najlepszą tenisistką świata”.
Spekulacje nasiliły się, kiedy Instagram Stories Igi skrytykowało „sztuczne światło” i „miękkie ujęcia”, co internauci odebrali jako celowy zabieg – “żeby pokazać dużo, ale nie wszystko”. W komentarzach przewija się hashtag #KochanekIGI i #IGAudajeSztuke.
Iga milczy. Jej menedżer wydaje lakoniczne oświadczenie: “Nie komentujemy życia prywatnego.” Tak milczenie tylko podkręca plotki. Psycholog sportowy w rozmowie z nami zauważa: “W świecie topowych sportowców intymność nabiera wartości. Nawet milczenie staje się wiadomością.”
Choć brak dowodów — tylko ciekawość. Fanpage’e liczą story, internauci analizują każdy gest. Ale jedno jest pewne: Iga kieruje uwagą świata na siebie — a tajemniczy mężczyzna w tle tylko to potwierdza.
