Niepublikowane nagranie Igi Świątek wycieka do sieci — Jej zachowanie poza kortem to czyste szaleństwo!
Niektóre rzeczy miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego… ale internet rządzi się swoimi prawami. Wczoraj wieczorem na jednej z prywatnych grup Telegram wyciekło nagranie z Igą Świątek – nagranie, które wywołało burzę, zanim jeszcze trafiło na główne portale.
Wideo pochodzi z domówki, której uczestnicy byli wyraźnie rozluźnieni. W centrum całego zamieszania? Iga – śmiejąca się, tańcząca, a w pewnym momencie… robiąca szalony challenge taneczny na stole, w rytmie „Gimme! Gimme! Gimme!” ABBY.
Choć nagranie miało być prywatne, ktoś z gości najwyraźniej nie uszanował tej granicy. Efekt? Lawina komentarzy i miliony wyświetleń w ciągu kilku godzin.
„Czy ona oszalała?”, „Uwielbiam to, że potrafi być normalną dziewczyną!”, „A gdzie profesjonalizm?” – internet podzielił się na dwa obozy. Jedni uważają, że Iga ma prawo się bawić, inni twierdzą, że sportowiec tej rangi powinien być bardziej ostrożny.
Póki co, Iga nie wydała żadnego oświadczenia. Ale może i dobrze? Może po prostu… żyje swoim życiem? Tak czy inaczej – to nagranie to coś, czego nikt się po niej nie spodziewał.
